8 lat. Tyle trwała produkcja Lexusa IS drugiej generacji. I mimo, że niektórym osobom ten samochód (podobno) wciąż się podobał, to obiektywnie oceniając, po prostu się zestarzał. Na szczęście trzecia generacja japońskiego przedstawiciela klasy D Premium nie jest tylko drobnym liftingiem. To zdecydowanie krok milowy dla tego modelu. Szkoda tylko, że w testowanej wersji 300h F Sport okazuje się być swojego rodzaju oszustem. I to podwójnym! Dlaczego? Odpowiedź w tekście.
Tagi: F-Sport, Lexus, Lexus F-Sport test, nowy Lexus IS test, premium, sedan